40 tygodni z Maryją – 34/40
:: część XXXIV
231. Pod koniec trzeciego tygodnia wyspowiadają się i przyjmą Komunię św. w intencji oddania się Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi jako niewolnicy z miłości, a po Komunii św. co spróbują uczynić zgodnie z opisaną niżej metodą217 odmówią akt ofiarowania się218. Przyrzeczenie to powinni złożyć również na piśmie i podpisać w tym samym dniu.
232. Byłoby dobrze, by tegoż dnia złożyli Jezusowi Chrystusowi i Jego Matce Najświętszej jakąś daninę jako pokutę za swe przeszłe niewierności wobec ślubowań chrztu oraz by przez to wyrazić swoją zależność od Jezusa i Maryi. Daninę tę może stanowić post, jakieś umartwienie lub jałmużna czy zapalenie świecy. Wystarczy rzecz najdrobniejsza, byle tylko dana z czystej intencji, bo Jezus patrzy jedynie na dobrą wolę.
233. Co najmniej raz w roku, w rocznicę ofiarowania się, należy odnowić ów akt, spełniając te same ćwiczenia przez trzy tygodnie. Zbawienne jest odnawiać je co miesiąc, a nawet codziennie, tymi słowami: Totus tuus ego sum, et omnia mea tua sunt – Jestem cały Twój i wszystko, co mam, jest Twoją własnością, umiłowany Jezu, przez Maryję, Twoją świętą Matkę219.
[Odmawianie Koronki do Najświętszej Maryi Panny.]
234. Drugie ćwiczenie. Będą odmawiać codziennie przez całe życie, o ile to możliwe, Małą Koronkę do Najświętszej Dziewicy, składającą się z trzech Ojcze nasz i dwunastu Zdrowaś Maryjona cześć dwunastu przywilejów i wielkości Najświętszej Dziewicy. Praktyka ta jest bardzo stara. Święty Jan ujrzał Niewiastę ukoronowaną dwunastoma gwiazdami, obleczoną w słońce, z księżycem pod stopami220. Według komentatorów Pisma Świętego tą Niewiastą jest Najświętsza Dziewica.
235. Istnieje kilka sposobów poprawnego odmawiania tej Koronki, lecz podanie ich tu zajęłoby zbyt wiele czasu. Najlepszego sposobu jej odmawiania nauczy niezawodnie sam Duch Święty wszystkich, którzy to nabożeństwo będą wiernie praktykować. Jednak najprościej będzie odmówić na początku modlitwę: Dozwól mi chwalić Cię, o Panno Przenajświętsza, i daj mi moc przeciw nieprzyjaciołom Twoim; po czym należy odmówić: Wierzę w Boga, Ojcze nasz, cztery Zdrowaś Maryjo i raz Chwała Ojcu, znowu: Ojcze nasz, cztery Zdrowaś Maryjoi Chwała Ojcu, itd.
[Noszenie żelaznego łańcuszka.]
236. Trzecie ćwiczenie. Jest chwalebne i bardzo pożyteczne, by ci, którzy w ten sposób uczynili się niewolnikami Jezusa i Maryi, na znak swej miłosnej niewoli nosili poświęcony łańcuszek żelazny221.
Oznaki zewnętrzne nie należą, co prawda, do istoty omawianego nabożeństwa i można się bez nich bardzo dobrze obejść. Nie mogę się jednak powstrzymać, by nie wyrazić uznania tym, co wyzbywszy się haniebnej niewoli szatana, w którą wtrąciły ich grzechy śmiertelne, oddają się dobrowolnie w chwalebną niewolę Jezusa Chrystusa i chlubią się ze św. Pawłem, że ich kajdany, choć z żelaza i bez blasku, są stokroć chwalebniejsze i kosztowniejsze niż wszystkie złote naszyjniki cesarzy.
217 Por. TPN 266-273.
218 Patrz na koniec.
219 Św. Bonawentura (inter opera), Psalt. majus Cant. ad instar illuis Moisis, Ex 15, Ten akt odnowienia został opatrzony odpustem 300 dni toties quoties dla członków obu stowarzyszeń „Maryi Królowej Serc”, na mocy dekretu Św. Penitencjarii z 18 grudnia 1913 r., potwierdzonego 2 lipca 1956 r.
220 Por. Ap 12, 1.
221 W praktyce Towarzystwa Montfortańskiego łańcuszki zastępuje medalik „Maryi Królowej Serc”.